Pani Lau Siu Ying (65 l., Hong Kong)
Zdiagnozowano u mnie guz mięśniaka macicy w 1996 roku. Przeszłam operację i usunięto mi część macicy oraz jajniki. By zapobiec nawrotom choroby później jeszcze przeszłam radioterapię.
Komórki rakowe w mojej macicy wykryto na powrót wiosną 1997.
Kolejne badanie wykazało, że nastąpiły już przerzuty do klatki piersiowej i mózgu. Była to dla mnie piorunująca informacja!
Nawet po intensywnym leczeniu w szpitalu nic się nie zmieniło. Lekarze powiedzieli mi, że już nie wiadomo co robić (co za załamująca odpowiedź).
Operacja była niemożliwa; zaproponowano mi więc jeszcze jedną radioterapię i chemoterapię. Odmówiłam, bo byłam przekonana, że i to nic nie pomoże.
W czerwcu, mój brat spotkał Pana Wang’a, który doradził mu bym spróbowała Eliksiru Tian Xian. Byłam podekscytowana tym, że sam Pan Wang zapoznał się z stanem mojego zdrowia i poradził bym zażywała Eliksir i Kapsułki Tian Xian przez 6 miesięcy.
Niedługo po rozpoczęciu jego zażywania, powoli odzyskałam apetyt i mój stan się znacznie polepszył.
Po 6 miesiącach już nikt nie mógł uwierzyć, że choruję na raka. Lekarze nie mogli uwierzyć, że byłam w stanie powrócić do zdrowia. Ostatnie badania pokazały, że guz w mojej macicy zupełnie zniknął.