Mr. Jian Yong Guang (70, China)

Badanie medyczne przeprowadzone w 1995 roku potwierdziło u mnie drugie stadium raka płuc. Lekarz powiedział, że potrzebna jest natychmiastowa operacja, albo nie przeżyję następnych pięciu lat.

Wiadomość ta spadła na nas tak niespodziewanie, że nikt w mojej rodzinie nie mógł się z tym pogodzić. Przecież codziennie uprawiałem 10 km jogging by utrzymywać się w dobrej formie i zawsze przechodziłem regularne badania kontrolne.

Wcześniej byłem żołnierzem i nigdy nie bałem się śmierci. Gdy jednak dowiedziałem się, że mam raka, ciągle zadawałem sobie pytanie: “Dlaczego Ja?” Przecież nie miałem żadnych, wcześniejszych symptomów choroby.

Potem zostałem hospitalizowany i w maju przeszedłem operację. Chociaż usunięto mi część lewego płuca, nie udało się usunąć całego nowotworu. Lekarz zalecił mi chemoterapię aby powstrzymać rozprzestrzenianie się choroby.

Odmówiłem, nie dlatego, że boję się śmierci, lecz wolałem poczekać na swój czas, niż raczej poddać się takiemu leczeniu.

Później dotarło do mnie, że śmierć mogę zaakceptować, ale nigdy nie poddam się rakowi. Mój stan pogorszył się po operacji. Rany bardzo bolały, a guz stawał się coraz większy. Straciłem swoją energię, wagę i apetyt.

Wtedy dowiedziałem się, że żona mojego przyjaciela (która miała wcześniej raka) została wyleczona jakimś chińskim lekarstwem, więc szybko się tym zainteresowałem. Wytłumaczyła mi szczegółowo działanie Eliksiru Tian Xian, a dzięki znajomości z panem Wang, miała możliwość skonsultowania bezpośrednio z nim mojego przypadku.

Pan Wang dodawał mi odwagi mówiąc “Nie trać nadziei, możesz się z tego wyleczyć!” Wysłał mi również instrukcję zażywania Eliksiru Tian Xian, a ja natychmiast rozpocząłem kurację.

Ból ustąpił po krótkim okresie przyjmowania leku, jednak zaczęło się swędzenie i przez 2 miesiące miałem biegunkę.

Szczerze mówiąc, zaczynałem wątpić w skuteczność Eliksiru Tian Xian. Jednak według pana Wong’a, był to normalny stan, więc zaufałem jego opinii.

Badanie po 7 miesiącach od operacji wykazało, że komórki nowotworowe znikły i nic mi nie dolega. Nadal zażywam Eliksir Tian Xian i cieszę się szczęśliwym i zdrowym życiem. (notatka wydawcy: Pan Jian nadal przyjmuje Eliksir Tian Xian w mniejszych dawkach aby zapobiec jakimkolwiek nawrotom choroby.)